Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MarekDIVE z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 63697.21 kilometrów w tym 127.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MarekDIVE.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2018

Dystans całkowity:1043.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:49:04
Średnia prędkość:21.26 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:33.65 km i 1h 34m
Więcej statystyk

DOM-PRACA-DOM

Środa, 14 lutego 2018 · dodano: 14.02.2018 | Komentarze 0



Uczestnicy

Na okonka do okonka :)))

Wtorek, 13 lutego 2018 · dodano: 13.02.2018 | Komentarze 0






Kategoria WYCIECZKA


DOM-PRACA

Wtorek, 13 lutego 2018 · dodano: 13.02.2018 | Komentarze 0



DOM-PRACA-........-DOM

Poniedziałek, 12 lutego 2018 · dodano: 12.02.2018 | Komentarze 0



Uczestnicy

Nocna jazda...

Sobota, 10 lutego 2018 · dodano: 11.02.2018 | Komentarze 5

TRASA: Elbląg-Malbork-Gniew-Kwidzyn-Sztum-Malbork-Elbląg









Kategoria WYCIECZKA


DOM-PRACA-DOM

Czwartek, 8 lutego 2018 · dodano: 11.02.2018 | Komentarze 0



DOM-PRACA-NOWINA-DOM

Wtorek, 6 lutego 2018 · dodano: 06.02.2018 | Komentarze 0

...w mieście ślisko, ale za miastem droga super do kręcenia. W dodatku zero wiatru, mimo tego czasu zabrakło i po 10 godzinach pracy  czas wrócić do domu. Trzeba się zrestartować :))) na kolejny dzionek :)))



Jak na sankach :)))

Poniedziałek, 5 lutego 2018 · dodano: 05.02.2018 | Komentarze 1


...i wróciła zima :))) ślisko, ale jak pięknie :)))



Do Osłonki na herbatę po śladzie :)))

Niedziela, 4 lutego 2018 · dodano: 04.02.2018 | Komentarze 3

Zaczęło się ściemniać, więc warto było ruszyć cztery litery i przejechać się kawałek za miasto. Od kiedy kupiłem świetny termos na herbatę, zabieram go na każdy wyjazd w miejsce bidonu :))) i dzięki temu można pić z niego ciepłe trunki do 12 godzin :))) - polecam bardzo dobry zakup z Decathlona.
Dzisiaj plan był wypić herbatę koło Osłonki, ulec degustacji ciszy jaką daje przebywanie o tej porze na całkowitym bezludziu oraz nacieszenie oczu światłami, które otaczają nas mimo tak pustych miejsc :)))
Jazda była do Osłonki szybka, podobnie jak sam powrót. W drodze powrotnej spotkała mnie niespodzianka, zaczął padać śnieg. Zrobiło się ślisko, jednak wiatr i śnieg nie zwolniły mojego tempa i jazda nadal była przyjemna mimo, że droga w ciągu paru minut pokryła się białym puchem :)))
Posypało w drodze powrotnej
Herbata, cisza, regeneracja...:)
Ślad na kompie
Kategoria WYCIECZKA


  • DST 6.00km
  • Czas 00:49
  • VAVG 8:09km/h
  • Aktywność Wrotkarstwo

Kolejne zmagania na łyżwach

Niedziela, 4 lutego 2018 · dodano: 04.02.2018 | Komentarze 1

Po ostatniej jeździe na łyżwach dzisiaj nastąpił ciąg dalszy. Razem z synami opanowaliśmy lodowisko. Chyba muszę wybrać się na zakupy i kupić sobie swoje łyżwy. Jazda ta również daje dużo przyjemności co jazda rowerem. Na rowerze można zaliczyć wywrotkę i na łyżwach identycznie. Stąd dzisiaj pierwszy raz po piruecie wpadłem na inną łyżwiarkę, gdzie po dwóch dodatkowych wspólnych obrotach zaliczyłem upadek na cztery litery :))) oj zabolało, ale i tak ten upadek mnie nie zniechęcił. Dobrze, że łyżwiarka wyszła z tego cało bo miała zaledwie 13 lat i widać, że była bardziej przestraszona niż ja. Nic dziwnego jak 100kg miecha na Ciebie wpadnie :))))))
Ja za to chyba dzisiaj bawiłem się na lodzie jak mały chłopiec, któremu dano nową zabawkę :))) chłopaki moje również podzieliły mój entuzjazm :)))



Niestety nie zgadza się przebyta trasa - coś endo... szwankuje .....:(:(:(:(

Kategoria WYCIECZKA