Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MarekDIVE z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 63697.21 kilometrów w tym 127.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MarekDIVE.bikestats.pl
Uczestnicy

Przez Wisłę

Sobota, 24 listopada 2018 · dodano: 04.12.2018 | Komentarze 0


Dzionek jak każdy, a może i nie. Tego dnia miało być Sobieszewo, miało być po lesie, a wyszło troszkę inaczej.
Wychodząc z domu zapomniałem kasku, chociaż podczas jazdy miałem wrażenie, że mam go na głowie. W dodatku zapomniałem termosu z herbatą oraz okularów. Brak termosu można przeżyć, jak i samych okularów, ale brak kasku - to już NIE!!!
Świadomość, że nic nie chroni mojej głowy sprawiła, że jazda mimo wszytko była dla mnie niespokojna.
Zorientowałem się, że brakuje mi mojej czapeczki, gdy chciałem włączyć umieszczoną na kasku latarkę sygnalizacyjną...hmmm co za zdziwienie...co za konsternacja...jak tu jechać....nie mam ...no nie mam... ale i tak zdecydowałem się pojechałem dalej. 

Do przeprawy przez Wisłę jechałem w towarzystwie Roberta, Krzyśka i ...... zapomniałem imię tutaj kolegi, ale przypomnę sobie :( ...ale głupio mi...hmmm.....co z moją pamięcią. Mam nadzieję, że kiedyś nie wybiorę się na rower zapominając o nim :))))...a wszystko możliwe :)))
Ponieważ musiałem tego dnia ....no musiałem być ....w bazie przed godz. 14 - to moja jazda w grupie skończyła się za Wisłą, skąd już sam pognałem przed siebie w kierunku Mikoszewa, Jantara, Marzęcina i Elbląga.

....dzionek trochę zakręcony, pokręcony...ale i może dobrze...zawsze przyda się nam jakis kontrast by później nie zapominać o tym co ważne, ważniejsze i najważnijesze :)))
JECHAŁO MI SIĘ DOBRZE i niech tak zawsze będzie :)))




FOTY: kilka fotek z jazdy


Kategoria do 200 km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!